Wpis z mikrobloga

#laptopy #komputery #pytaniedoeksperta
W swoim zyciu miałem 2 laptopy.

1 przeżył 6 lat.

Drugi zaledwie 3 lata.

Czy to normalne, że laptopy tak szybko się psują?
Te laptopy nie były szczególnie drogie, kosztowały w granicach 2300 - 2500 zł.

Gdybym kupił laptop droższy, np o wartosci 5 k, 10k to też nie mam gwarancji, że będzie miał dłuższą żywotność od zwykłego, taniego laptopa?
  • 29
  • Odpowiedz
  • 0
Grafikę też da się naprawić, ale to już zabawa jest.


@michal0110: O grafice mi w serwisie powiedzieli, ze ona jest jakoś tak złączona, że oni mogliby by zaryzykowac i sprobowac ją naprawić, ale wtedy bylo duzo ryzyko, ze coś innego popsują i i tak by nie działał.

Co do laptopa za 10k, zawsze może się zepsuć, a jak jest po gwarancji, to płacisz z własnych za naprawę.


@michal0110: Za naprawe
  • Odpowiedz
Oczywiście że są. Każdy laptop klasy biznes pozwala na dokupienie 5-10 letniej gwarancji. A bywa że 5 letnia jest w standardzie.


@L3gion:

dell ma 5 lat gwarancji na biznesowe modele


@Anakee:

Dzięki za info, budujące że ktoś się z tej patologii próbuje wyłamać i daję to nadzieję że przynajmniej niektóre modele są robione mniej niechlujnie niż cała reszta. Oby dalej w tym kierunku.
  • Odpowiedz
  • 0
Gdybym kupił laptop droższy, np o wartosci 5 k, 10k to też nie mam gwarancji, że będzie miał dłuższą żywotność od zwykłego, taniego laptopa?


@Xvenowski: Piszę to z MBP 2015 a w szafie mam działające ThinkPady z lat 90 i wczesnych 2000, więc wiesz...
  • Odpowiedz
  • 0
przynajmniej niektóre modele są robione mniej niechlujnie niż cała reszta


@purrminator: Ale okres gwarancji nie ma nic wspólnego z niechlujnością czy trwałością. 2 lata to po prostu norma i nikt nie będzie specjalnie dokładał, o ile nie musi. Taki Framework jak wszyscy oferuje rok gwarancji w USA, a ostatnie co można o nich powiedzieć to, że nie dbają o trwałość i serwis swoich laptopów.
  • Odpowiedz
  • 0
Ale okres gwarancji nie ma nic wspólnego z niechlujnością czy trwałością.


@L3gion: czyżby? To dlaczego w UE mimo tych obligatoryjnych 2 lat są producenci różnych branż którzy z własnej inicjatywy oferują dłuższe okresy? Chcą konsumentowi wysłać czytelny komunikat: "robimy to tak dobrze że WIEMY że to nie padnie przez X lat. I dajemy ci to na piśmie". I to ma sens, to przekonuje.

2 lata to po prostu norma i nikt
  • Odpowiedz
  • 0
@Xvenowski: z moich doświadczeń MacBooki są długowieczne i bezobsługowe przez długi czas. Kiedyś biznesowe ThinkPady i biznesowe serie Dell były nie do zdarcia, nie wiem czy nadal tak jest.
Tylko to też zależy, dla mnie awaria dysku w kompie to prawdę mówiąc żadna awaria, a na pewno nie usterka dyskwalifikująca sprzęt danego producenta. W wyżej wymienionych ThinkPadach dysk wymieniało się w 3 minuty odkręcając jedną śrubkę.
  • Odpowiedz