Aktywne Wpisy
truskafa +1
Jak to jest faceci, piszecie do dziewczyny pierwsi na #tinder jak się wam podoba?
Zastanawiam się z czego to wynika, że mam tak dużo par a tylko czasem odezwie się jakiś facet.
Wiem, że korona by mi nie spadła gdybym sama pierwsza napisała, ale już czasem tak robiłam i później. Gdzie uważam, że jestem atrakcyjna i takie też dostaję komentarze. Może patrzycie mocno na opis a ja go nie mam na przykład?
Zastanawiam się z czego to wynika, że mam tak dużo par a tylko czasem odezwie się jakiś facet.
Wiem, że korona by mi nie spadła gdybym sama pierwsza napisała, ale już czasem tak robiłam i później. Gdzie uważam, że jestem atrakcyjna i takie też dostaję komentarze. Może patrzycie mocno na opis a ja go nie mam na przykład?
Ostatnio powtórzyłem sobie wszystkie części "Obcego", wraz z "Prometeuszem".
Obejrzałem też "Obcy:Przymierze"; Tej części nie oglądałem. No i nie zawiodłem się, aczkolwiek nie ma szału w porównaniu z poprzednimi częściami.
Potem wziąłem się za dwie części "Alien vs Predator".
Jedynka to klasyka, ale dwójka była słaba. Pamiętam że miałem kiedyś taką kopię drugiej części, że nic nie było prawie widać na ekranie,
no ale okazało się że niewiele straciłem.
Teraz zastanawiam się
Obejrzałem też "Obcy:Przymierze"; Tej części nie oglądałem. No i nie zawiodłem się, aczkolwiek nie ma szału w porównaniu z poprzednimi częściami.
Potem wziąłem się za dwie części "Alien vs Predator".
Jedynka to klasyka, ale dwójka była słaba. Pamiętam że miałem kiedyś taką kopię drugiej części, że nic nie było prawie widać na ekranie,
no ale okazało się że niewiele straciłem.
Teraz zastanawiam się
Andrzej Bobola (1591–1657 r.), męczennik. Działalność misyjną prowadził na terenie dzisiejszej Białorusi. W szczególności na cel wziął sobie nawracanie już nawróconych, to jest prawosławnych wyznawców chrześcijaństwa. Na wyznawców innych religii, w tym starozakonnej, nie zwracał większej uwagi. Nawracanie prawosławnych przez Andrzeja Bobolę nie należało do eleganckich. Prawosławnemu dawano tylko dwie możliwości: albo przejdzie na katolicyzm, albo natychmiast spotka się ze Stwórcą. Oczywiście nie wszyscy zainteresowani wybierali katolicyzm. Wiele osób w wyniku takiej chrystianizacji przedwcześnie przeniesiono do lepszego świata. Z czasem narobił sobie tylu wrogów, że nie mógł swobodnie poruszać się po terenie, jedynie z silną ochroną. Niestety, nie zawsze był taki ostrożny. Do wsi Mohilno (dzisiejsza Białoruś) z misją nawracania niewiernych wybrał się akurat bez obstawy. Został rozpoznany, kiedy wychodził z miejscowego kościoła, pojmano go, a następnie bestialsko zamordowano. Poszedł na długie lata w zapomnienie. Po latach sam zaczął domagać się swojego kultu, ukazując się po śmierci wielu osobom duchownym. Nakazywał odnalezienie swojego ciała. Odkryto je w krypcie jednego z kościołów, okazało się, że nie uległo rozkładowi. Rozpoczął się powolny proces beatyfikacyjny. W 1853 roku, niemal dwieście lat po męczeńskiej śmierci, papież Pius IX dokonał beatyfikacji, a w 1938 roku papież Pius XII kanonizował go. Ciało świętego, po licznych perypetiach, powróciło do Polski. Jest przechowywane na warszawskim Mokotowie w Sanktuarium Andrzeja Boboli. Podobnie jak Stanisław Kostka jest patronem wielu parafii, organizacji, miast, ulic. Jego dzień w kalendarzu to 16 maja. Jest również uznany za patrona Polski. Kościół prawosławny, nie bacząc na jego zasługi dla chrześcijaństwa, ma bardzo złe zdanie o tym świętym męczenniku.
Źródło: Papiestwo. Fakty niewygodne Adam Skwierczyński nielubimyczytać
#bekazkatoli #kryminalnahistoriachrzescijanstwa #bekazlewactwa #mikromodlitwa #bekazparawakow #bekazpisu #czytajzszatanem #polityka