Wpis z mikrobloga

#hotelparadise Oskar zaczął te sprawy w wieku 14 lat a Michał w wieku 15 lat. Doświadczenia seksualne zbierali więc już w dzieciństwie. Będą mieli chłopaki co wspominać na starość gdyż mając tak szybki start, mieli zapewne już sporo partnerek, a do tego nadal są singlami, więc kolejne przygody przed nimi.
  • 10
  • Odpowiedz
@Aprilwine: Chyba musiałbyś zdrowo rozładować napięcie, zdrowo, czyli z kimś. A jak już by Ci się to udało i przestałbyś myśleć tylko o jednym, to jeśli masz możliwość, pogadaj z kimś starszym i mądrym, dowiedziałbyś się, że na starość liczą się zbudowane w życiu relacje, a nie to, ile się ruchało kilkadziesiąt lat temu.
  • Odpowiedz
  • 0
@BigShow: Oczywiście, że masz rację. Źle mnie zrozumiałeś. Nie popieram inicjacji seksualnej na przełomie późnego dzieciństwa i wczesnych lat młodzieńczych . Po prostu wnioskuję, że skoro ktoś tak szybko zaczął, to mając lat 20 + może mieć już spore doświadczenie w tych sprawach. Znam kilka osób których inicjacja miała miejsce gdy byli w wieku ok.15- 16 lat. Gdy ja i moi kumple dopiero zaczynaliśmy w wieku ok.20 lat, tamci mieli
  • Odpowiedz
@Aprilwine: Wiek piętnastu lat jest w Polsce określony prawnie i uważam, że jeśli ktoś jest wystarczająco odpowiedzialny, aby w tym wieku się zabezpieczać, to nie jest to jakiś fatalny wiek na inicjację seksualną, oczywiście z kimś w zbliżonym wieku.
Natomiast mam wrażenie, że za bardzo to analizujesz i przypisujesz temu zbyt dużą wagę.
Znaczy żeby nie było, gdybym ja w wieku 15 lat miał partnerkę seksualną, to dla mnie byłoby
  • Odpowiedz
  • 1
@BigShow: He,he...miałem podobnie. Gdy miałem 15 lat, wstydziłem się dziewczynę do tańca poprosić. Chodzenie z dziewczyną, całowanie się i wszystko co z tym związane było wtedy dla mnie mission impossible. Wtedy to wydawało mi się, że prędzej zostanę astronautą niż będę miał dziewczynę.
Co do ostatniej części twojej wypowiedzi to masz rację. W sedno.
  • Odpowiedz