Wpis z mikrobloga

Cześć mirki, mam pytanie. Zatrudniłem się w niemieckim magazynie na stanowisku order pickera. Po przyjeździe okazało się, że panują tu jakieś normy, co niby jest nielegalne swoją drogą xD. Moja dzienna norma waha się między 88% a 95%, a raz na jakiś czas udaje mi się uzyskać 100%. Czy są jakieś porady, jak ją zacząć wyrabiać, albo czy mogą mnie zwolnić za jej brak? Bo już zaczynają się czepiać.Pytam, bo chciałem chociaż zostać parę miesięcy, żeby sobie jakieś pieniądze odłożyć a zaczynam się stresować, że mnie odeślą do PL. #praca #niemcy #kolchoz
  • 14
  • Odpowiedz
@FlorydaGregory69: i dokładnie to mają wywołać takie normy. Strach przed stratą pracy i #!$%@? na pana. Rób tyle ile potrafisz, nie spuszczaj się nad tym nadmiarowo, masz umowę na pewien okres, musiałbyś coś #!$%@?ć żeby cie #!$%@?ć przed końcem jej trwania
  • Odpowiedz
@walk_man No właśnie, myślałem, że moja obecna norma jest w granicach dopuszczalności, skoro robię powyżej 90%, ale jak widać, to za mało xD. Też uważałem, że to forma jakiegoś straszaka, ale tutaj pracownicy mówią, że niby faktycznie wyrzucają z roboty. Już nie wiadomo, kogo słuchać. A chce tylko zarobić swoje i się stad zawijać
  • Odpowiedz