Wpis z mikrobloga

Szef Toyoty w Polsce:

Gdybyśmy do produkcji wodoru wykorzystali zaledwie 4 proc. energii, która płynie do naszej planety ze Słońca, to można byłoby w ogóle zapomnieć o ropie naftowej


A gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem xD
Czyli gdybyśmy pokryli panelami 4% powierzchni Ziemi, wodór miałby sens

#motoryzacja
  • 7
  • Odpowiedz
@PiotrFr: Wykopki wolą importować ropę z dyktaturek, 8 lat PiS wprowadziło import 20% ropy z Rosji. Ukrócili to dopiero ROK po ostatniej inwazji ruskich na UA a sami biadolili na Niemcy które nawet wartościowo importowały mniej niż Polska (dotyczy sumy wszystkich surowców z RUS)
  • Odpowiedz
  • 0
@Saeglopur: ale LPG dalej idzie (trochę ropy też)
Ale później taki czuje dumę jako inwestor oglądając latający basen czy inne gówno projekty od nadmiaru kasy w Arabii ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@PiotrFr lekki błąd. Z tego co napisałeś mówił o energii słonecznej docierającej do 4 procent powierzchni. Przyjmując sprawność paneli na poziomie 20 procent w warunkach idealnych to pokrycie panelami powinno wynosić x5 (do 100 procent docierającej energii na te 4 procent powierzchni). W zimę współczynnik jest jeszcze gorszy i należy przyjąć poprawkę na mniejszą wydajność akumulatorów w związku z dużo mniejszymi/niższymi temperaturami.
Pragnę również zaznaczyć że Ziemia się obraca i pokrycie powinno
  • Odpowiedz
  • 1
@tomasz-sadurski: wiem że to błąd, nie chciało mi się liczyć ile i gdzie umieszczone. Dla mnie ta wypowiedź i tak była idiotyczna.

Mamy zajebisty proces, co prawda wymaga w chui energii ale się da


( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@tomasz-sadurski: A dlaczego nie uwzględniłeś faktu, że na biegunach promienie padają prawie równolegle do powierzchni ziemi i te ~4 % powierzchni dotyczyłoby jedynie obszaru pomiędzy zwrotnikami?
  • Odpowiedz
@matt___ uwzględniając straty na przesyle energii oraz sprawność samych paneli powierzchnia zajęta przez fotowoltanikę powinna być na poziomie powyżej 20 procent (jeśli mówimy o całkowitej energii słonecznej docierającej do ziemi bo chyba to autor miał na myśli mówiąc, że spożytkuje te 4 procent które dociera a jak wiadomo sprawność paneli to teraz około 20 procent czyli tylko 1/5 docierającej energii jest przetwarzana na prąd).
  • Odpowiedz