Wpis z mikrobloga

#f1 dobra Mirki i Mirabele. Fajnie się oglądało, wyścig taki sobie, tor do wywalenia, dużo jankeskiego cringe'u i celebryctwa, zakończenie zupełnie niespodziewane. Czas lecieć w spanko, bo rano do tyry. ()
  • 4
  • Odpowiedz