Wpis z mikrobloga

To jest i tak koniec tego cyrku z kilku powodów, Krzysztof Kononowicz ledwo zipie i w takim stanie jakim on jest to jest cud że on jeszcze żyje, akurat ktoś w rodzinie ma cukrzycę i pomimo tego że dba o siebie to czasem zrobi się malutka ranka i wachania nastroju a u Kononowicza chlew i nie leczona cukrzyca, a oni nie mogą go zostawić, muszą złożyć wniosek do sądu o ubezwłasnowolnienie, kolejne to zarzuty na nowaka, masa dowodów na zaniedbanie, intrygi i nieumyślne spowodowanie śmierci majora z uwzględnieniem tego co wyżej napisałam, bo to już się zaczęło ale on chyba przez ćpanie leków tego ne zauważa, bo kiedyś mi prawnik powiedział że w tym kraju prawo jest do dupy, ale jak już się za niego wezmą to skończy marnie, kolejne to upadek kanału i brak monetyzacji bo nie odzyska tylu subskrypcji, to już jest koniec.
#kononowicz
  • Odpowiedz