Wpis z mikrobloga

@Solitary_Man: zgadzam się, że za dużo śpiewają. Film mało śmieszny, ale dosc przyjemny. Ze względu na efekty lodowe warto obejrzeć w dobrej jakości, czyli taki noobroom minimum. Jak na razie dubbing (chyba o to ci chodzilo) jest podłożony z wersji kinowej i daje wrażenie jakby aktorzy rozmawiali w jaskini.