Wpis z mikrobloga

Jutro wypowiedzenie z #pracbaza. Współpracowałem tam jako #b2b, od pewnego czasu zacząłem być traktowany jak k**wa ich własność, coraz mniej liczyli się z tym, że oprócz tej firmy (65% mojego dochodu) mam też innych klientów, nakładali mi kolejne kontrole, coraz bardziej dawali do zrozumienia, że nie liczą się z moim zdaniem, ostatnio zarządzili bezwarunkowo moją obecność poza godzinami pracy, nie konsultując się czy mi pasuje. Takie traktowanie nie dotyczy tylko mnie, prawie wszyscy narzekają, prawie, bo przy nowym projekcie zatrudnili ekipę, która w samych zakupach przez 2 miesiące przekroczyła 2-krotnie budżet, który ustaliłem na cały rok na tego typu zakupy, mowa już o setkach tysięcy PLN. Jednocześnie mi kazali się targować o każde 100 zł przy wszystkim. Nowa ekipa robi co chce, kupuje co chce i nikt ich nie kontroluje. I dziś dowiedziałem się, że zamiast mojego nowego biura, które pomagałem zaprojektować pod moje potrzeby i tak naprawdę pod potrzeby firmy, dostanę #!$%@?ą klitkę w najgorszym miejscu, dostawione trzecie biurko do małego pomieszczenia. Niestety dla nich, los chciał, że w piątek dostałem super propozycję, co prawda etat, ale w instytucji, którą znam i cenię. Koniec z prowadzeniem księgowości, ZUS-u, brakiem L4 czy urlopu i co najlepsze w tym wszystkim, moje nowe biuro będzie miało wręcz obłędnie piękny widok z okna, sorry nie zdradzę co dokładnie, ale architektonicznie myślę, że mieści się w TOP10 a może i TOP-5 w Polsce - jak to się #!$%@? pięknie zazębiło :) Jutro im kulturalnie i spokojnie wygarnę punkt po punkcie, że #!$%@? lata 90. się skończyły. Jeśli piszę nieskładnie to przepraszam, opijam mój sukces :) #januszebiznesu
  • 12
  • Odpowiedz
  • 5
@kiszczak: Dzięki. Najbardziej szokuje mnie to, że dostając propozycję pracy zajebistym biurze, jednocześnie u starego klienta zostałem potraktowany jak biurowy śmieć. Aż się chce wierzyć w opaczność.
  • Odpowiedz
  • 0
@NaczelnyWoody: Jak podpiszesz dobrą umowę to nie. Ale ja trochę zaślepiony kasą zgodziłem się na za dużo i nawet nie byłoby problemu, ale firma zaczęła mnie cisnąć jeszcze bardziej niż w umowie. Druga sprawa, kasa to nie wszystko, a ochrona prawna pracownika w pewnym wieku jest od niej ważniejsza
  • Odpowiedz
moje nowe biuro będzie miało wręcz obłędnie piękny widok z okna

architektonicznie myślę, że mieści się w TOP10 a może i TOP-5 w Polsce


@myszczur: W tym wieku jeszcze robi to na Tobie wrażenie? Ja tam wole dziure pod schodami, dzięki temu jak najszybciej sie wylogowywuje
  • Odpowiedz
  • 0
W tym wieku jeszcze robi to na Tobie wrażenie? Ja tam wole dziure pod schodami, dzięki temu jak najszybciej sie wylogowywuje


@zibizz1: Oczywiście, biuro to ważna rzecz. Chyba, że jest się typowym "wyrobnikiem"
  • Odpowiedz
Oczywiście, biuro to ważna rzecz. Chyba, że jest się typowym "wyrobnikiem"


@myszczur: No jestem typowym "wyrobnikiem", kiedyś byłem kimś ważnym ale ogarnałem że zupełnie nie warto
  • Odpowiedz