Wpis z mikrobloga

W poprzednią sobotę uderzyłem kobitę i jestem z tego dumny
Byłem na imprezie, jakaś laska na mnie nagle z impetem wpadła(była #!$%@?). Od razu zwróciłem jej uwagę jak łazi, a ona wali mi liścia na twarz. Nie pozwoliłem sobie na takie traktowanie oddałem jej dosyć mocno, ale nie z całej siły, laska się #!$%@?ła na podłogę. Oczywiście białorycerstwo rzuciło się z pomocą. Ja jestem za równouprawnieniem nieważne kto jest agresorem
#julka
#redpill
#wygryw
#simp
#przegryw
  • 47
  • Odpowiedz
@PfefferWerfer: no niestety faceci sobie są winni, rozpici faceci męczeni psychicznie przez żony często nie wytrzymywali i rodziła się przemoc w rodzinie, nie usprawiedliwiam, próbuję tylko zrozumieć. Ale to co jest teraz to jest już przegięcie w drugą stronę i jestem ciekaw tylko co będzie dalej.
  • Odpowiedz
@PfefferWerfer: przede wszystkim to wmówienie im, że są ponad mężczyznami a facet to jest jedynie od dostarczania jej środków do życia, które taka kretynka przepuści na bezsensowna rozrywkę.
  • Odpowiedz
prawidlowa postawa. sam bym sie bal tak zrobic bo te laski za chwile przychodza z jakimd kafarem. raz kolega probowal wyrwac laske tekstem "bedziemy cie ruchac w trzech". za 10 sekund lezal na ziemi po tubie od jej chlopa, nawet nie wiedzial z ktorej strony nadleciał cios
  • Odpowiedz
@Bal666: Ja kiedyś tak samo za to #!$%@? lasce a kumpel #!$%@? jej typa profilaktycznie bo coś już ryjem zaczął mielić XD
  • Odpowiedz