czemu tak jest że jak ktoś chce cipe to nikt nie da się sztachnąć przytulić liznąć tak po prostu choćby skały srały to absolutnie nikt się nie zlituje nie ma w ogóle takiej opcji absurdem by było dla was dopuścić z-----ą genetycznie jednostkę do czegoś takiego i z obrzydzenia nie chcielibyście nawet o tym pomyśleć...
a potem z drugiej strony jak ktoś chce np zdechnąć to nie pomożecie mu tak jak chce tylko zamkniecie go w kaftanie bez rękawów w pokoju bez klamek i jesteście jeszcze dumni że komuś pomogliście i uratowaliście przed samobójstwem.. no jak pomogliście? jak uwięzienie kogoś i zmuszanie do cierpienia może być według was pomocą? skoro taka osoba jakby tylko jej rozpiąć ręce to by zaczęła się zatłukiwać na śmierć pierwszym lepszym przedmiotem jaki by tylko złapała.. gdzie wy tu widzicie że pomagacie komuś? mało tego.. sami z waszych podatków budujecie i utrzymujecie takie ośrodki w tym lekarzy personel itp.. jaki jest k---a tego powód?
ja rozumiem że mogę być p----------y ale odbijam piłeczkę i pytam czy z wam małpki też przypadkiem coś się zdrowo nie pokrzywiło w zbiorowej świadomości i pojmowaniu i kształtowaniu tej waszej rzeczywistości którą się otaczacie?
to wygląda tak jakbyście z punktu widzenia ewolucji byli dla niej tylko takimi pojedynczymi neuronami który bierze jakieś dane na wejściu przetwarza i wypluwa jakieś dane na wyjściu kolejnym które biorą to znowu na wejście i coś tam przetwarzają i wypluwają i tak dalej i tak dalej tak poprostu chaotycznie się uczycie.. zupełnie jakby dało się to przeskalować i zamodelować jako zwykła sieć neuronowa tylko zamiast warstw z pojedynczymi neuronami są warstwy z pojedynczymi ludzikami.. to jest od środka tak bezgranicznie chaotyczny proces i pojedynczy ludzik nic nie znaczy że ja p------e (ale jednocześnie doszliście do wniosku że lepiej jest go trzymać niż go usuwać bo cierpienie to zbyt mało korzystny dla was powód żeby komuś ulżyć.. wmuwiliście mu i sobie że cierpienie to naturalny element życia i tak se to tłumaczycie.. a taki neuron zawsze może się jeszcze przydać choćby do badania czy eksperymentowania na nim)
ale jak znajdzie się powód... ojjjj.. wtedy to się zaczyna robić ciekawie.. dochodzi do takich absurdów że za namową jednego neuronu inne uznały że warte poświęcenia jest doprowadzenie do ludobójstwa milionów żydów i że to coś słusznego (skoro to zrobili).. czy np za chwilę jak się białe neuronki zaczną tak bardzo stresować że notują demograficzny spadek a tych żółtych czarnych i ciapatych neuronków jest coraz więcej to będzie dla nich absolutnie wystarczający powód żeby zracjonalizować sobie i usprawiedliwić i uznać za słuszne realizowanie jeszcze większych rekordów w ludobójstwie bo przecież albo my albo oni nie ma lepszego wyjścia.. jeszcze nie rozwineliscie takiego poziomu inteligencji żeby znaleźć korzystniejsze rozwiązanie.. jednocześnie tak się obnosicie z tym jakim to jesteście zaawansowanym cywilizowanym gatunkiem.. xD
@naksu: sama podałaś statystyki wyprowadziłem z tego proste rozumowanie.. skąd ci się wzieło że g---t zaliczam do tego że kobieta chciała..? w którym momencie nie nadążasz? naprawdę mogę powtórzyć.. jestem cierpliwy i mam czas..
@xjee3 dziękuję że szanowny pan nie odklejony raczył to przeczytać ale na pewno masz ważniejsze rzeczy do roboty więc w---------j i nie marnuj czasu bo się jeszcze zarazisz i odkleisz
a potem z drugiej strony jak ktoś chce np zdechnąć to nie pomożecie mu tak jak chce tylko zamkniecie go w kaftanie bez rękawów w pokoju bez klamek i jesteście jeszcze dumni że komuś pomogliście i uratowaliście przed samobójstwem..
no jak pomogliście?
jak uwięzienie kogoś i zmuszanie do cierpienia może być według was pomocą? skoro taka osoba jakby tylko jej rozpiąć ręce to by zaczęła się zatłukiwać na śmierć pierwszym lepszym przedmiotem jaki by tylko złapała.. gdzie wy tu widzicie że pomagacie komuś? mało tego.. sami z waszych podatków budujecie i utrzymujecie takie ośrodki w tym lekarzy personel itp.. jaki jest k---a tego powód?
ja rozumiem że mogę być p----------y ale odbijam piłeczkę i pytam czy z wam małpki też przypadkiem coś się zdrowo nie pokrzywiło w zbiorowej świadomości i pojmowaniu i kształtowaniu tej waszej rzeczywistości którą się otaczacie?
to wygląda tak jakbyście z punktu widzenia ewolucji byli dla niej tylko takimi pojedynczymi neuronami który bierze jakieś dane na wejściu przetwarza i wypluwa jakieś dane na wyjściu kolejnym które biorą to znowu na wejście i coś tam przetwarzają i wypluwają i tak dalej i tak dalej
tak poprostu chaotycznie się uczycie.. zupełnie jakby dało się to przeskalować i zamodelować jako zwykła sieć neuronowa tylko zamiast warstw z pojedynczymi neuronami są warstwy z pojedynczymi ludzikami..
to jest od środka tak bezgranicznie chaotyczny proces i pojedynczy ludzik nic nie znaczy że ja p------e (ale jednocześnie doszliście do wniosku że lepiej jest go trzymać niż go usuwać bo cierpienie to zbyt mało korzystny dla was powód żeby komuś ulżyć.. wmuwiliście mu i sobie że cierpienie to naturalny element życia i tak se to tłumaczycie.. a taki neuron zawsze może się jeszcze przydać choćby do badania czy eksperymentowania na nim)
ale jak znajdzie się powód... ojjjj.. wtedy to się zaczyna robić ciekawie.. dochodzi do takich absurdów że za namową jednego neuronu inne uznały że warte poświęcenia jest doprowadzenie do ludobójstwa milionów żydów i że to coś słusznego (skoro to zrobili)..
czy np za chwilę jak się białe neuronki zaczną tak bardzo stresować że notują demograficzny spadek a tych żółtych czarnych i ciapatych neuronków jest coraz więcej to będzie dla nich absolutnie wystarczający powód żeby zracjonalizować sobie i usprawiedliwić i uznać za słuszne realizowanie jeszcze większych rekordów w ludobójstwie bo przecież albo my albo oni nie ma lepszego wyjścia.. jeszcze nie rozwineliscie takiego poziomu inteligencji żeby znaleźć korzystniejsze rozwiązanie.. jednocześnie tak się obnosicie z tym jakim to jesteście zaawansowanym cywilizowanym gatunkiem.. xD