[MisiekPrzerwa]

#remontujzwykopem #budujzwykopem #budownictwo #wentylacja
Szukam rady w sprawie wentylacji grawitacyjnej w mieszkaniu. Na parterze mam pomieszczenie techniczne z piecem (piec podłączony do osobnego komina), pralką i suszarką bębnową. Na pierwszym piętrze mam sypialnię. Na drugim piętrze mam poddasze, z którego chcę pracować zdalnie. Na razie kratka wentylacyjna jest zamontowana tylko i wyłącznie w pomieszczeniu gospodarczym. Zastanawiam się nad wykuciem otworów wentylacyjnych w sypialni i na poddaszu w tym samym kanale wentylacyjnym. Można tak zrobić? Będzie to działać? Może powinienem zamontować jakieś elektryczne wentylatory, żeby wsparły grawitację? Wszelkie uwagi mile widziane.

[-pafel]

@MisiekPrzerwa a łazienka?

[MisiekPrzerwa]

@-pafel: łazienka ma osobny kanał wentylacyjny, kuchnia i okap też w osobnych kanałach. Zastanawiam się tylko, czy te pomieszczenia mogę połączyć, bo przewiduję, że bez tych kratek będzie tam znikomy ruch powietrza.

[pawfie68]

@MisiekPrzerwa: klapa w zielonych miejscach, żeby nie cofało gorącego powietrza z suszarki do pomieszczeń, poza tym nie widzę przeciwwskazań. PS nie znam się ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[chet4a]

@MisiekPrzerwa: Nasada obrotowa kominowa oraz kratki wentylacyjne zamykane na parterze i piętrze . Jeśli nie zdadzą egzaminu to wentylatory z zaworami zwrotnymi.

[funkykoval]

i.

@MisiekPrzerwa: Czy nie ma wentylacji na poddaszu i na poziomie sypialni? Jeżeli jest tam kuchnia lub łazienka, które mają komin grawitacyjny lepiej w sypialni i na poddaszu dołożyć nawiewnik w oknie.
Wtedy powietrze przeciągnięte zostanie do łazienki/kuchni i tam wyciągnięte.
Samo włączenie do kanału nawet z wentylatorem nic nie da jeśli gdzieś nie dostarczymy powietrza. Powietrze wyciągane przez kanał musi zostać uzupełnione, więc i tak i tak, należy zrobić