[tr488u3984fkmv]

#dzieci #kiciochpyta
Na zagranicznym youtubie jest kilka felietonów o dzieciach z generacji alpha, które mają problem z czytaniem. Czy jest ktoś w stanie potwierdzić, że taki problem naprawdę istnieje w większej skali? Chodzi o dzieci urodzone od 2010 roku , dzieci które bardzo wcześnie miały dostęp do smartphona, a teraz są w wieku, w którym powinny umieć czytać.

[Norskee]

@tr488u3984fkmv: moj syn nie ma 6 lat i juz czyta. Wolno bo wolno, ale czyta

[kuroszczur]

@Norskee: Gratki, ale moja córka ma 10 lat i studiuje prawo

[tr488u3984fkmv]

Chodzi o dzieci urodzone od 2010 roku , dzieci które bardzo wcześnie miały dostęp do smartphona, a teraz są w wieku, w którym powinny umieć czytać.

@Norskee:

[WeunianyTrampek]

@kuroszczur zgadza się bo mój 11 letni syn wykłada jej to prawo

[Emulsja]

@tr488u3984fkmv myślę że taki problem istnieje nawet u starszych dzieci. Ostatnio nastolatki od siostry mówiły mi że zamiast czytać to jadą na YT i tak się „uczą”

[peszek_leszek]

@tr488u3984fkmv: Nie zauważyłam tego. Natomiast pamiętam, że nawet w wieku ponadgimnazjalnym znajomi z podstawówki/gimnazjum mieli problem z czytaniem i ciągle czytali sylabami.