Wpis z mikrobloga

Na siłowni często widuję takiego dziadka grubego, ale dużego i silnego, raz słyszałem że jeździ tirami, gadał dzisiaj do jednej dziewczyny (tej samej co pisałem o niej tutaj https://wykop.pl/wpis/74791121/ehhh-poszedlem-po-kebaba-po-treningu-aby-sie-zapch), dowiedziałem się, że ma na imię Natalia, bo tak do niej mówił i pokazywał jej jak się robi bench press oraz tłumaczył jak się pas zakłada. Potem ona zaczęła ćwiczyć a on ją asystował. Zazdroszczę mu dynaminy. Raz też mnie poprosił abym mu pomógł w jednym ćwiczeniu xd.

I nie, raczej wątpię aby oni byli rodziną, bo widziałem ich już wiele razy a dzisiaj pierwszy raz jak ze sobą rozmawiali.

#przegryw
  • 3
  • 0
@ZabawnyTypek: ja to samo, jest na siłowni 4 chłopa i każdy se ze sobą gada i się śmieje a ja z tyłu jak powietrze, tera w nocy staram się ćwiczyć bo pusta siłka jest i tego stresu wtedy nie ma