Wpis z mikrobloga

Ehhh, poszedłem po kebaba po treningu, aby się zapchać, a tu wchodzi dziewczyna co często ją widuję na siłowni, taka bardziej przyjazna i pozytywna, na początku się uśmiechnęła lekko a jak zobaczyła, że nic nie mówię (bo normalna osoba, zaczęła by gadać do niej i mówić rzeczy typu co za zbieg okoliczności, ale ja jestem spierdoxem), to momentalnie zrobiła taką typową polską twarz i nastała niezręczna cisza w oczekiwaniu na te kebaby, kolejna kompromitacja incela.
#przegryw ##!$%@?
  • 14
Jak ja spotkasz na koksach to zapytaj się czy po treningu idzie z Tobą na kebsa. Proste.

A jak se będziecie ćwiczyć to coś tam zagadaj, że spoko ma trening, albo że dobrze jej idzie (nawet jakby miała ćwiczyć jak melepeta, taki smol tok ze słodzeniem). Jak się okaże rozmowna to ogarniesz czy nadaje się na romantyczną kolację w kebsie
a jak zobaczyła, że nic nie mówię (bo normalna osoba, zaczęła by gadać do niej i mówić rzeczy typu co za zbieg okoliczności, ale ja jestem spierdoxem),


@exystexys: dlaczego wychodzisz z założenia, że to Ty powinieneś się odezwać? Pomyśl sobie, skoro jesteś mało rozmowny i wycofany to naturalne jest, że nie odzywasz się do ludzi lub odzywasz się rzadziej, a skoro ona jest przyjazna i pozytywna to teoretycznie ona powinna się