Aktywne Wpisy
TSR44 +297
damianooo8 +9
#zwiazki #kiciochpyta #rozowepaski #niebieskiepaski #malzenstwo
Czy własną żonę można zgwałcić? W sensie czy prawnie jest to tak zaklasyfikowane? Jeśli mam żonę a ona odmówi współżycia, wtedy ja ją do niego przymuszę siłą, to czy to jest prawnie uznane jako gwałt?
Pytam serio. Bo mi ta kwestia kompletnie umknęła ze świadomości. Jak jeszcze chodziłem do kościoła to pamiętam że kościół katolicki zabraniał kobietom odmawiania współżycia.
Czy własną żonę można zgwałcić? W sensie czy prawnie jest to tak zaklasyfikowane? Jeśli mam żonę a ona odmówi współżycia, wtedy ja ją do niego przymuszę siłą, to czy to jest prawnie uznane jako gwałt?
Pytam serio. Bo mi ta kwestia kompletnie umknęła ze świadomości. Jak jeszcze chodziłem do kościoła to pamiętam że kościół katolicki zabraniał kobietom odmawiania współżycia.
mam na myśli ludzi, z którymi jakoś utrzymuję dłuższy kontakt wzrokowy, po prostu żeby nie mieć cały czas przez tę interakcję polish face'a xd
w ogole to jest smieszne bo kjedys bylam zagranica i jakis typ nas zaczepil i moja kolezanka do niego od razu no nono (a ja chcialam akurat porozmawiac) i on na to czy jestesmy z polski xDDD
imo jest różnica między uśmiechnięciem się do każdej osoby na ulicy a uśmiechnięciem do osoby, z którą trzymam dłuższy kontakt wzrokowy (czyt. dłuższy niż zerknięcie i odwrócenie go) bądź kiedy ten kontakt jest, zerwę go, znowu się spojrzę a ta osoba znowu/nadal na mnie patrzy
A może to po prostu za bardzo analizuję xDD