Wpis z mikrobloga

Byłem w weekend na piwie z grupka starych znajomych. Jedna z dziewczyn pracuje w biurze sprzedaży dużego dewelopera w południowo zachodniej części naszego kraju. No i tak od piwa do piwa zaczęła opowiadać że w styczniu była padaka do tego stopnia że szef biura zaczął przebąkiwać o braku premii kwartalnej. Dosłownie po biurze hulał wiatr, zainteresowanie zerowe. Za to tylko w zeszłym tygodniu sprzedali 4 mieszkania a na kolejne kilkanaście podpisali umowy. Ludzie licytują w górę i walą drzwiami i oknami. W piątek po południu dostali informację od zarządu że przygotowywane są nowe cenniki i będą testować poziomy sprzedaży.
Skąd ludzie wciąż mają pieniądze na tak drogie mieszkania to jest dla mnie niepojęte.

#nieruchomosci #kredythipoteczny
  • 13
  • Odpowiedz
@WielkiPowrut88: w styczniu zimno było to ludzie w domach siedzieli zamiast mieszkania kupować.
Ja też w domu siedziałem a jak się ciepło zrobiło to zacząłem wychodzić.
  • Odpowiedz
@WielkiPowrut88: jest to samo, co przy BK2% - po zapowiedzi na zakupy ruszyli ci, którzy mieli zdolność lub gotówkę, żeby kupić zanim ruszy pompa, oraz spekuła, bo wiedzą, że za kilka miesięcy zaśpiewają bekowiczom 20% więcej za ciężko kupiony unit
  • Odpowiedz
@the_good_guy: Rozmawialiśmy na temat bk2 też, i tam na początku programu ludzie podchodzili sceptycznie. Mówiła że w maju to rozważali nawet obniżki cen żeby target zrobić bo czekałbym ich kolejny kwartał z b. niską sprzedażą. To nie spotykane dotąd wręcz fomo
  • Odpowiedz
Skąd ludzie wciąż mają pieniądze na tak drogie mieszkania to jest dla mnie niepojęte.


@WielkiPowrut88: Fun fact - zapewne częśc z nich nie ma. Reszta to zawodowcy czujacy krew na rynku. Na 99% to spekulanci vel fliperzy którzy wpłacą tytułem rezerwacji ułamek kwoty, a potem będą odsprzedawać przez cesję, bo liczą na BK0% i pompę cen. A inni pójda na całość mając w perspektywie "zysk" z odsprzedaży rzędu 50-100k w zależności
  • Odpowiedz
Skąd ludzie wciąż mają pieniądze na tak drogie mieszkania to jest dla mnie niepojęte.


@WielkiPowrut88: jak ktoś ma odrobine oleju w głowie to odłożenie na wkład własny 100-150k to nie jest nie wiadomo jaki problem. A potem grzecznie 30 lat spłacania miniratki
  • Odpowiedz