Wpis z mikrobloga

Lost in Vivo sztosik gierka. Wczoraj w końcu ukończyłem, bo wcześniej miałem problemy z jej uruchomieniem (dość znany błąd tej produkcji - black screen po uruchomieniu w menu - nic nie widać, ale jest na to cwany sposób). Jak dla fanów Silent Hill, czy Cry of Fear pozycja jak najbardziej obowiązkowa uważam.

#gry #survivalhorror
Aperitiff - Lost in Vivo sztosik gierka. Wczoraj w końcu ukończyłem, bo wcześniej mia...
  • Odpowiedz