Wpis z mikrobloga

@January-zwiedza-szpary: nie rozumiem jak można tak zagracić, czy może bardziej nie wykorzystać własnej przestrzeni w domu, nie mając nawet kontroli nad ilością posiadanych rzeczy. Mając dom i blaszaka musi wynajmować jeden? Dwa? Magazyny żeby cały mandżur słomianych zapałów pochować. Gdyby mieszkali w bloku to pewnie kupiliby drugi lokal zaraz obok tylko po to żeby trzymać w nim wszystkie rzeczy.