Wpis z mikrobloga

@January-zwiedza-szpary: nie rozumiem jak można tak zagracić, czy może bardziej nie wykorzystać własnej przestrzeni w domu, nie mając nawet kontroli nad ilością posiadanych rzeczy. Mając dom i blaszaka musi wynajmować jeden? Dwa? Magazyny żeby cały mandżur słomianych zapałów pochować. Gdyby mieszkali w bloku to pewnie kupiliby drugi lokal zaraz obok tylko po to żeby trzymać w nim wszystkie rzeczy.
  • Odpowiedz
@tghjk przy dzieciach to go akurat trochę rozumiem. Moje mają n------e wszystkiego,.a tylko 2. Do tego żona nie jest z tych co lubią się pozbywac rzeczy i tak rośnie... A ja tylko wieszam kolejne półki. No ale ja mam mieszkanie, a nie dom z działką
  • Odpowiedz