Wpis z mikrobloga

#bog

Ale numer!

Siedze sobie przy biurku i nagle po lewej stornie na gorze pola widzenia (ale tak blizej srodka) rzeczywistosc zaczela sie zmieniac, tak wiecie, drgac jakby, ekran pola widzenia zaczal drgac.

Ale nie ze widialem istote innego swiata u nas w swiecie, wiecie, to ruszajace sie powietrze - to sie da latwo odroznic: jak widze / mam kontkat z istota miedzywymiarowa, to widac, ze to jest fragment tej rzeczywistosci tego wymiaru, a tutaj przed chwila rzeczywistosc zaczela drgac i sie zmieniac.

Ciezko to opisac komus, kto nie widzi tego, ale to sie czuje - kiedy istota (dobra, ona jest ze mna, chociaz probowano mnie straszyc jakims "spectre", ale to lipa), a kiedy caly wymiar sie zmienia.

Lecimy! Lecimy! Yeah!

Tu-tu-tu-tu-tu tu-ru-ru-ru-ru!

He he he he he :)

Sebek
  • 5