Wpis z mikrobloga

@Promilus: Większość krajów arabskich siedzi cicho. Hamas to irańska agentura. I nikt nie chce rozpierduchy w tamtym regionie poza Rosją. Iran też średnio chce oberwać. Chiny nie chcą problemów, bo kanał sueski.
  • Odpowiedz
@Rasteris

Większość krajów arabskich siedzi cicho. Hamas to irańska agentura. I nikt nie chce rozpierduchy w tamtym regionie poza Rosją. Iran też średnio chce oberwać. Chiny nie chcą problemów, bo kanał sueski.


Brzmi jak przed wybuchem wojny na Ukrainie. Tam też nikomu nie miało się opłacać i ruski tylko straszyły.
  • Odpowiedz
@Rasteris ale co ma jedno do drugiego? Odniosłem się do możliwości wybuchu wojny na Bliskim Wschodzie, a nie kto z kim i z czym. Chociaż jeśli o tym już rozmawiamy to geowykopki jak zwykle porównują tylko PKB i siłe armii bez uwzględnienia tysięcy innych czynników. Przecież tam nikt nie wygra, to będzie piekło i nic więcej. Afganistan z PKB Podlasia okazał się godnym rywalem, a co dopiero Iran z sojusznikami. Te pastuchy,
  • Odpowiedz
@reintrodukcja: Nie trzeba tam wchodzić z wojskiem, trochę precyzyjnych rakiet i leżą. I pamiętaj, że w Iranie większość społeczeństwa ma dość rządów allachów. To zupełnie inna sytuacja. Tu wlatujesz samolotami, rozwalasz obronę p-lot, to amerykanie potrafią bardzo dobrze. Rozwalasz instalacje atomowe, instalacje przesyłu ropy, koszary strażników rewolucji, kilka fabryk dronów i rakiet. Arabowie klaszczą, szczególnie Saudowie i Egipcjanie. Rosja najwyzej wyśle wyrazy wsparcia. Tam nie trzeba wchodzić z wojskami lądowymi.
  • Odpowiedz
Nie trzeba tam wchodzić z wojskiem, trochę precyzyjnych rakiet i leżą


@Rasteris: To dlaczego Amerykanie nie mogą rozwiązać problemu Huti w Yemenie? Dlaczego jeszcze nie zakończyli wojny w Syrii? Dlaczego przez 20 lat siedzieli w Iraku i Afganistanie? Przecież to wystarczy parę precyzyjnych rakiet, bum bum i w 15 minut można zakończyć wszystkie konflikty bliskiego wschodu, nie?
  • Odpowiedz
@Nusantara: Do uciszenia Iranu wystarczy bombardowanie. Co innego państwo, a co innego partyzantka rozproszona. To zupełnie inne przypadki. Uderzasz w elektrownię czy podstacje energetyczne i gospodarka leży. Wyobrażasz sobie funkcjonowanie państwa bez prądu dzisiaj? Do tego kilka MOAB w ośrodki jądrowe irańskie. I Iran nie ma czym odpowiedzieć na taki atak.
  • Odpowiedz
@Rasteris: Iran to:
- pustynno - górzysty teren w którym partyzanci mogą ukrywać się latami
- tysiące ukrytych magazynów broni ukrytych na pustyni, w jaskiniach oraz podziemnych bunkrach
- kraj który od dekad szykuje się do wojny i jest gotowy na wszystkie scenariusze
- kraj, który mimo sankcji nadal produkuje rakiety balistyczne, drony oraz pracuje nad bronią atomową. Oni dosłownie nauczyli się robić broń ze śmieci, są w stanie naprodukować tysiące
  • Odpowiedz
@dreadingit: Jedynymi którzy się palą do wojny są żydowscy terroryści. Dokonują ataków w sąsiednich krajach próbując sprowokować większy konflikt i wciągnąć w to Stany

Izrael jest jak taki ratlerek co szczeka na wszystkich wokół, a potem się chowa za spódnicą swojej pani
  • Odpowiedz