Wpis z mikrobloga

@radek-kedar: A gdzie ja wspominam o tym że jestem wierzący? XD
I jak na złość nie mam żony, więc pukanie mężatki to mniejszy problem niż gdybym pukał ją mając żonę i mordę pełną frazesów o obronie wartości rodzinnych, o głębokiej wierze, plus fantazjowałbym o zakazie rozwodów...Próbuj dalej bronić hipokryzję.
  • Odpowiedz