Wpis z mikrobloga

Mam do wykopania dołek od skrzynki energetyki do swojej skrzynki, około 7m na <tyle ile kopie się przyłącze>, ale że hehe do pracy fizycznej to mi się nie chce rwać, to chcę to zrobić po inżyniersku.
Otóż mam myjkę ciśnieniową i okazuje się, że oprócz zdzierania mchu z kostki, owadów z szyb i lakieru z gorzej porobionych gruzów, dobrze kopie też w ziemi. Na jutubie losowi ludzie wrzucają filmiki, że się da.
Jakie są szanse, że coś pójdzie nie tak i co złego może się stać, oprócz tego że jak źle wyceluję, to wszystko będzie w błocie?
#pytanie #pytaniedoeksperta #budownictwo #ogrod
  • 1
@tellet: weź nie kombinuj tylko szpadel w dłoń i jedziesz, 7 metrów to nic

a jak już jesteś bardzo leniwy to wypożycz sobie wiertnicę spalinową do otworów z wiertłem średnica 20cm i głębokość 1m i porobisz w ziemi otwory dołek przy dołku a potem tylko szpadlem luźną ziemię wybierzesz i będzie rów