Wpis z mikrobloga

Trzy miesiące temu skończył się remont, a wczoraj pękła mi ściana na całej wysokości w mieszkaniu w bloku (tzn. jest pęknięcie w warstwie farby, wyraźnie inny, "głuchy" odgłos podczas pukania w tych okolicach). Fachowiec twierdzi że "Blok pracuje.duze roznice temperatur na zmianie pory roku.", ale coś mi się nie chce wierzyć, zwłaszcza biorąc pod uwagę jakość innych jego prac malarskich. Spółdzielnia twierdzi, że nikt nie zgłaszał do nich podobnych zjawisk w ostatnim czasie, blok ma ponad 40 lat. Jaka może być najbardziej prawdopodobna przyczyna takiego pękania?

#pytaniedoeksperta #pytanie #remontujzwykopem #remont
Asarhaddon - Trzy miesiące temu skończył się remont, a wczoraj pękła mi ściana na cał...

źródło: temp_file7846138102192113755

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
@Asarhaddon: mi wygląda to na delikatne przesunięcie więc to konstrukcja pracuje a nie tynk i farba.
Może przy ocieplaniu nap... młotami w ścianę i powstało jakieś naprężenie. Jak to blok z płyt to raczej nie patyczkowali się delikatnym udarem
  • Odpowiedz
@Asarhaddon nic, śmiesznie budowa wygląda, ale może to ja jestem pedant.

Wracając do tematu, widzę tu taki chaos na ścianie że coś mogło być źle zagruntowane i się odkleiło od ściany a wtedy łatwo o pęknięcie.

Mógł dać siatkę jak już tak rzeźbił
  • Odpowiedz
@Asarhaddon możesz podważyć szpachelką w miejscu pęknięcia i odłupać to co jest luźne (nie bój się, bo naprawiając i tak trzeba odłupać to co luźne) - jeśli to będzie dalej odpadało lekko (czyli jest powietrze pomiędzy starą ścianą a tym świeżym nowym co on nakładał, to znaczy, że źle zagruntowane albo wcale, wtedy wina majstra. Jeśli pod spodem tej świeżej warstwy pęknięcie jest też w starej ścianie, to tak jak pisze @
  • Odpowiedz
@johny-kowalski: @Asarhaddon oczywiście, że wina fachowca. Pękła warstwa tynku gipsowego którego tam nawalił na jakieś pęknięcie, które było przed remontem. Jak jest głuchy dźwięk to i tak ci zaraz to zleci. To nie jest nowy blok, żeby wychodziły pęknięcia osiadaniowe.
  • Odpowiedz