Wpis z mikrobloga

@pestis: Lager. 5% alk, 11 ekstrat. Nie spodziewam się cudów.

@parasolki: W smaku na Przymorzu. Mają dobrze zaopatrzony sklep jeśli chodzi o piwa polskie i zagraniczne. Strażackie coś koło 5-6zł, Coffee Stout z Kormorana chyba 7zł, a Hades z Olimpu 11,5zł.

Coffee Stout miałem okazję spróbować przed premierą i jest bardzo kawowy, czarny i gęsty. Małe wysycenie, niezła piana. Bardzo aromatyczna palona kawa wyczuwalna i delikatny gorzkawy jej posmak. Nie
@marcobolo: A jak z dostępnością? Wczoraj jak kupowałem koło 18 to tylko dwa zostały (dwa ja kupiłem, jeden na teraz, drugi do "leżakowania"). Jutro prawdopodobnie pójdzie do picia, chociaż kusi dzisiaj :) Powiedz mi jeszcze czy w Gdańsku/Trójmieście będzie gdzieś w beczce? Pytałem wczoraj w jednym z pubów to coś wspominali, że im się piwo nie spodobało i nie biorą - czym byłem zdziwiony.

@parasolki: W tym na Chełmie? Pełna
@Enters: Wszystkich butelek było dokładnie 6219, więc szału nie ma (trzeba będzie szybko powtórzyć ;)), chociaż dopiero z dostępnością kawałka tej warki wlanego do leżakowania w dębowej beczce po czerwonym winie będzie jazda - najwcześniej późną jesienią rozlejemy jakieś 800 butelek. W beczce na pewno nie będzie, dostało ją kilka wybranych knajp (dziś o 20 otwierają prawdopodobnie ostatnią w Ministerstwie Browaru w Poznaniu). A z ciekawości: pamiętasz co to za lokal?
@parasolki: jeśli lubisz ciemne, mocne i gorzkie piwa, to chyba warto jechać... Kolejna mała partia pewnie najwcześniej za dobre kilka miesięcy... Ten potwór wymaga cholernie długiego i kosztownego przygotowania, dlatego na pierwszy raz jest go (tylko/aż) tyle ;).... Aha, jest z odrobiną chili i 11,1% alkoholu, także nawet niebieskiego paska może pokonać :P
@marcobolo: Z racji, że bardzo lubię to miejsce, często bywam to wolałbym, żeby jednak kolejna warka i inne piwa z Olimpu się tam pojawiały to nie podam gdzie ;) BTW możesz zdradzić gdzie w Gdańsku był Hades w beczce?

To czekam na to leżakowane w beczce. Ciekawe będzie porównanie z Chateau z Artezana jeśli chodzi o aromat beczki i wina ;) Już się nie mogę doczekać i rezerwuję jedną z 800
@Enters: o ty, masz już coffe stouta z Kormorana, do nas chyba jeszcze nie dojechał ;>

@marcobolo: butelkowy Hades faktycznie lepszy od lanego. Mniej czuć alkohol i lepiej wyeksponowane są wszystkie detale zarówno w smaku jak i aromacie. Ciekawa goryczka, której nie jestem w stanie do końca zidentyfikować - nie wiem czy pochodzi ona od palonych słodów czy amerykańskich chmieli, a może od papryczek, ale zostawia ciekawe uczycie w ustach