Wpis z mikrobloga

@89neo: Nie wiem, jakoś tak bezwiednie oglądałem ten film. Może to wina nastawienia, spodziewałem się naprawdę czegoś extra. Dla tych, którzy nie oglądali, niech nie otwierają spojlerów

@elvisiako: szczerze to samo kino to par sześć, ale rozmowa w domu na samym początku, potem wyciąganie od niemieckich żołnierzy informacji na temat pozycji wroga, akcja w piwnicy kurde, fenomenalny film
@elvisiako: dla mnie jest krótka piłka, jeśli podczas filmu potrafi on sprawić, że się utożsamiam z bohaterem, niekoniecznie poprzez to jaki dokładnie jest, ale jako osoba i sytuacja w której się znajduje to jest dla mnie po prostu dobrym kinem a nie kolejnym marketingowym dziadostwem :-)