Wpis z mikrobloga

#f1
#kubica
#powrutcontent
Moim zdaniem to ktoś z brytyjskiej mafii w 2011 bardzo wtedy dopilnował by Robert pojechał w tym lokalnym rajdzie i zniszczył sobie karierę. Oni już wtedy wiedzieli, że jedyny, który mógłby zagrozić Hamiltonowi to Robert. Mało tego to Hamilton poszedł do Rona Dennisa na skargę, bo widział w Polaku potencjał, ten drugi tylko przekazał wiadomość do góry do brytyjskiej mafii, która ma swoje koneksje wszędzie nawet we Włoszech. Tylko Alonso i Kubica w jednym zespole mogliby zniszczyć brytyjską mafie i przywrócić ten sport na właściwe miejsce.
  • 3
  • Odpowiedz
@holsabobsa95: Ciekawa teoria. Ja bym palców brytyjskiej mafii doszukiwał się może nie w samym wypadku (chociaż tutaj mocnym dowodem jest że Robert nigdy takiego błędu wcześniej nie popełnił), a w operacjach i powrocie do sprawności. Ta część życiorysu jest owiana dużą tajemnicą, ale wielokrotnie pisano że po Andorze było całe mnóstwo operacji. Może przekupili kogoś żeby źle To poskładał? Albo wmawiali Mu, że nie jest jeszcze gotowy. Pozdrawiam myślącego
  • Odpowiedz
@holsabobsa95 jedyna osoba, ktora byla wtedy w stanie zagrozic Robertowi Kubicy, to byl tak naprawde tylko sam Robert Kubica. Względów brytyjskiej mafii bym sie zas bardziej dopatrywal przy tej dziwnie akurat wadliwej najbardziej #!$%@? barierce na swiecie ehhh #flashbackizandory ........
  • Odpowiedz