Wpis z mikrobloga

Też tak macie, że co raz częściej gotujecie sami zamiast zamawiać jedzenie online? Jeszcze 3 lata temu, leciałem praktycznie cały miesiąc na pyszne. Dzisiaj już raczej sporadycznie. Ceny są tak abstrakcyjne, że odechciewa się zamawiać. Dowóz 10-15zł praktycznie wszędzie, pizza 60zł minimum, "kraftowy burger" to samo xD, jeszcze glovo doliczające procent prowizji od wysokości zamówienia, kompletnie z dupy za złe warunki pogodowe (bo wieje xDdd). Oprócz tego kiedyś non stop rozdawali jakieś kody, robili promocje etc. a teraz wszyscy skupieni na maksymalizacji zysków. To jest dramat.

#zalesie #pysznepl #inflacja #jedzenie
  • 12
  • Odpowiedz
@KokosowyEksplorator jak nie było problemów z kodzika mi(dla nowych i inne promki) to zamawiałem bardzo często, głównie do roboty, jak dostawałem do późna. Teraz tylko jak trafi się jakiś voucher rabatowy.

Ceny strasznie poszły w górę. Na przestrzeni dwóch lat, w ulubionej pizzerii cena największej pizzy skoczyła z 45 na prawie 60 zł.

Z kodem, gdzie odchodziło 15 zeta, to opłacało się coś wciągnąć za 3 dyszki. Teraz z tą samą zniżką
  • Odpowiedz