Wpis z mikrobloga

Polska będzie domagała się odszkodowania dla rodziny Polaka, który zginął w ataku izraelskiej armii w Strefie Gazy — powiedział w Radiu Zet wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Andrzej Szejna.

Deklaracja wiceszefa MSZ padła w programie "Popołudniowy Gość Radia ZET" .— Dla mnie to jest naturalne — stwierdził Szejna, który ponadto złożył kondolencje rodzinie i bliskim zmarłego wolontariusza z Polski.

Polityk skomentował również oświadczenie premiera Izraela Benjamina Netanjahu, który przyznał, że był to "niezamierzony" atak. — Nie przekonuje mnie tłumaczenie, że był to przypadek i nieumyślne zdarzenie. To tak, jak w przypadku nieumyślnego potrącenia, kierowca ponosi odpowiedzialność i karną i moralną — powiedział Szejna.


Wygląda na to, że MSZ już nieco się ogarnęło. Szkoda, że rano nie mieli takich jaj, bo zawsze pierwsza reakcja jest najważniejsza, a oni ją zwalili.

#izrael #palestyna #wojna
  • 2
Wygląda na to, że MSZ już nieco się ogarnęło


@Koziom: jak się ogarnęło? ta jego wypowiedz to nie ma żadni logiki i składu,

Netanjahu mówi, że to "niezamierzony" atak a ten mówi, że go to nie przekonuje. Czyli można rozumiem, że jest zdania, że atak był celowy bo na to wskazują dowody? nie, on coś pierydli o nieumyślnym potrąceniu czyli... przyznaje mu rację, że to niezamierzone działanie bo nieumyślny wypadek taki