Wpis z mikrobloga

@miss-durniu: możesz zeżreć kilo pestek, a nie uzyskasz stężenia leczniczej substancji, które coś może pomóc.Zresztą suplement, jakiś wyciąg z czegoś tam, to nie wzbudza zaufania. No ale skoro urolog zalecił... Chyba ciul się sprzedał jakiejś firmie farmaceutycznej i nagania na jakieś gówno.