Aktywne Wpisy
Undying +403
Muszę się wyżalić, po niecałych 6 latach w kołchozie udało mi się znaleźć inną pracę, na tym samym stanowisku, w firmie 35km dalej i za stawkę około 3000 brutto większą. Mega się cieszę, ale przełożony dzisiaj o mało mi nie zaje*al za wypowiedzenie xd nasłuchałem się że nie mam co liczyć na podobną kasę tutaj, żebym to sobie dobrze przemyślał, że dojazdy mnie wykończą, że będę tego żałował i że mogłem przyjść
Ryptun +541
Kilka razy już widziałem ten obrazek na FB/insta itp.
Przeraża mnie ilość idiotów odpowiadających z przekonaniem, że poprawnym wynikiem jest 9.
Komentarz usunięty przez autora
Tam nie ma kreski ułamkowej a dzielenie i tak to traktować trzeba. A przed nawiasem jest mnożenie.
Tak ma być, jest i tak się liczy. Każde inne liczenie i logiki jak ta są zwyczajnie głupie i blędne i tyle :)
Na szczęście to zadanie i pytanie ma 1 odpowiedz i nie ma praktycznie żadnej niejasności więc
6:2(2+1) -> brak znaku oznacza mnożenie
6:2•(2+1) -> nawias ma pierwszeństwo
6:2•3 -> dzielenie i mnożenie jest na równi więc robimy od lewej do prawej
3•3
9
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jest jeden jedyny sposób liczenia w matematyce. Poprawny.
I trzeba być niestety upośledzony by wyliczyć 1. Widziałem filmiki, opinie i w 100% wszystkie pośrednio mówią że 9 jest poprawne a reszta to z dupy wymysły nieuków :D lub ludzi widzących jakieś kreski ułamkowe czy historyczne oznaczenia których nikt już nie stosuje bo inaczej mielibyśmy błedne wyniki
Nawet w artykulach wychodziło im że przy upośledzonym błednym systemie mamy
6:2•
1. Najpierw nawias, otrzymujemy: 6 : 2 * 3
2. Mnożenie i dzielenie są równorzędne, więc lecimy od lewej do prawej - dzielimy i otrzymujemy: 3 * 3
3. Ostatnia operacja - mnożenie, otrzymujemy: 9
W sytuacjach wątpliwych zawsze można
@2152: What? Jak do tego doszedłeś? xD 6 dzielisz na pół (6:2) co daje 3 a potem mnożysz to przez 3 (2 + 1) i masz 9
Kalkulator w windows podstawowy nie potrafi nawet liczyć kolejności działań więc wiesz...
Zapisz to bardziej zrozumiale dla kalkulatora
6:2•(2+1) i wszystkie kalkulatory prócz tego w windowssie pokaża poprawny wynik czyli 9.
Są też takie w których jest rozróżnianie debilne : a znaku ÷ i jedno dla nich bywa ułamkie. Ale to też głupie zaprogramowanie kalkulatora i tyle
Nie ważne to jednak poprawnie jest
@nujabes: tak się mówiło, jednak pani zawsze dodawała, że dodawanie z odejmowaniem jest równoważne, mnożenie z dzieleniem jest równoważne. Po prostu wielu sobie zapamiętało wierszyk bez dodatkowych założeń.
Dzisiaj to bardziej obrazkowo tłumaczą aby lepiej zrozumieć.
Bedac na polibudzie tez liczylismy to w sposob z wynikiem 1 a w przypadku 9ki zapis bylby (6:2)*(2+1).
Ten historyczny zapis byl czytelniejszy zwlaszcza jak byly wielopietrowe ulamki z nawiasami.
Dlatego te kalkulatory naukowe licza w ten sposob i czesto sa uzywane razem z kartka papieru i dlugopisem.
Mozliwe ze przy programowaniu nie ma
Definicje w matematyce sa niewazne. W jednym podreczniku bedzie definicja liczb calokwitych jako zero i kolejne nastepniki, w drugim zaczynac sie beda liczby naturalne od jedynki. To co jest w jednym podreczniku grafem w innym jest multigrafrem. Efekt ma to taki, ze twierdzenie napisane w jednym podreczniku bedzie sie zaczynalo od "dla kazdej liczny naturalnej wiekszej od 0" a w drugim bedzie
Warto przeczytać instrukcję tych kalkulatorów Casio, tam jest napisane, że mnożenie bez znaku mnożenia ma większy priorytet niż mnożenie i dzielenie ze znakami, on to traktuje z automatu jako (2(2+1)), w niektórych modelach trochę to poprawili i te nawiasy są od razu pokazywane, w niektórych też z tego ostatecznie zrezygnowali. Ogólnie nie jest to zgodne z obowiązującą kolejnością wykonywania działań, brak znaku mnożenia nie wpływa w żaden