Wpis z mikrobloga

Carmageddon na androida jest sto razy bardziej casual niż oryginał na PC. Ale za to miło, że można niezobowiązująco pograć 15 minut w przerwie w pracy. Tego potrzebowałem od gierki na androida.

#mowiejakjest #gry #android
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zombiag: Casual. Nie wiem jak to określić w naszym języku. Z jednej strony bardziej prosta i prostacka, przeciwnicy mają strasznie delikatne pojazdy ale z drugiej strony nie jest to w tym przypadku wada, nie trzeba się tak mocno wczuwać w grę i można zwyczajnie odpalić na 15 minut a potem zapomnieć.
  • Odpowiedz
@i_natala_ciemnosc: Niestety od 1 można dostać oczopląsu. Nie chodzi tu o grafikę, a o tragiczne (nie wiem jak to nawet nazwać) fps? Są gry ponadczasowe, które się nie starzeją, niestety C1 do takich nie należy. Taka mechanika gry po prostu, która niestety pozbawia kompletnie chęci do gry. To nie jest Jagged Alliance gdzie sobie turowo klikasz, tylko dynamiczne wyścigi. A dynamiki i płynności to tam brak.
  • Odpowiedz
@wysuszony: Zgadzam się, grałem w C1 bardzo dużo do póki nie kupiłem C2. Wtedy właśnie w zasadzie jedynkę odstawiłem i na przestrzeni lat wróciłem do niej może raz, a do C2 wracam raz na jakiś czas i mam sporo frajdy.
  • Odpowiedz
@Ettercap: Ostatnio się o tym dobitnie przekonałem jak na GOG.com rozdawali Carmageddon 1 + Splat pack za darmo i chciałem sobie odświeżyć :D. Wymiękłem praktycznie od razu i zainstalowałem Carmageddona 2.
  • Odpowiedz
@wysuszony: A w sumie spróbuję jutro po pracy ;). Fakt faktem, pamiętam jakieś braki w dynamice i chyba poprawiało się po wyłączeniu dźwięków. Na androidzie natomiast tak nakombinowali że jest bardzo płynnie.
  • Odpowiedz