Wpis z mikrobloga

Cholera jasna... Zadzwoniła do mnie jakaś kobieta, mówiła, że zajmuje się marketingiem. Powiedziała że zbliżają się #wybory samorządowe, że politycy chcą się promować i że chciałaby powiesić kilku na moim ogrodzeniu. Super! Zgodziłem się, powiedziała kiedy. Zrobiłem popcorn, czekam, a tu się okazało, że chodziło o plakaty...
#heheszki #suchar #czarnyhumor
  • Odpowiedz