Wpis z mikrobloga

@w00nski: Nawet nie wiem o czym do mnie mówisz. W apce aurora były zgłoszenia, że zorza jest widoczna w mojej okolicy, więc wybrałem się, żeby to sprawdzić. Wiem, że długim czasem naświetlenia da się wyłapać rzeczy niewidoczne gołym okiem. Na tym się moja wiedza kończy.
@mariecziek: Rozumiem. Zatem ci tłumaczę, że aktualnie warunki zorzowe są bardzo, bardzo złe. Niemniej może się to zmienić w każdej chwili, co dałoby nam, obserwatorom około 30-60 minut na przygotowanie. Uwzględniając i tak jeszcze jej rozhulanie - mamy sporo czasu, zanim 'coś' się zacznie pojawiać.
Od appki Aurora (którą też mam, ale już wyciszoną, bo merytorycznie to ona wiele nie wnosi) - lepsze są grupy na fb i fanpage, np. Polski
@w00nski: No polskie grupki niekoniecznie mi pomogą, bo mieszkam trochę bardziej na wshód. Musiałbym czegoś lokalnego poszukać. Obserwatorium astronomiczne zazwyczaj dodaje jakąś informację, ale raczej już po fakcie. Wczoraj właśnie były 3 raporty a Aurorze, które mnie zmotywowały wyjechać za miasto - jeden na pólnoc ode mnie, drugi w Gdyni, a trzeci w Mińsku.
Niestety musiałem łapać przerwy w chmurach, bo wieczorem mocno sie zachmurzyło, rozpogodziło około godziny 21:30 i o
mariecziek - @w00nski: No polskie grupki niekoniecznie mi pomogą, bo mieszkam trochę ...

źródło: 1000006670

Pobierz