Aktywne Wpisy
hdeck +151
Historia z trgo tygodnia. Baba coś kombinowała przy wyjeżdżaniu suvem z miejsca parkingowego, tak nakombinowała, że uszkodziła chłopu stojącą prawidłowo beemkę. Co zrobiła baba? No oczywiście, że taktycznie spi******ła nie zostawiając notki. Przecież co się ma mąż denerwować czy krzyczeć. Zarysowanie, to się zrzuci na jakiegoś frajera i będzie spokój na chacie.
Otóż niekoniecznie, wracając do domu widziałem całe zajście, mało tego mam cześć akcji na kamerce sportowej. Panu w BMW zostawiłem
Otóż niekoniecznie, wracając do domu widziałem całe zajście, mało tego mam cześć akcji na kamerce sportowej. Panu w BMW zostawiłem
Geralt678 +46
Czemu wszyscy normicy znajomi mówią żeby zdobyć kobiete muszę iść na siłownię i zrobić formę, może tego nie lubię nie chce #!$%@?ć 5 kilka lat żeby jakaś Przeruchana Julka która nic nie musi mnie zechciała że względu na mięśnie. Wolę poczytać książkę pograć w grę obejrzeć film jeść co lubię a nie #!$%@?ć na siłowni. Widuje często chudych gości oskarkow z laskami 7/10. Zresztą teraz każdy chodzi na siłownię pod kobiety i
24. marca 3019 roku Trzeciej Ery
Zaczął się ostatni etap wędrówki i okazał się tak uciążliwy, że Sam nie mógł pojąć, jakim cudem znosi tę mękę. Wyczerpany, obolały, cierpiał okropne pragnienie i przez zaschnięte gardło nie mógł już przepchnąć ani kęsa chleba. Było ciemno, nie tylko z powodu bijących znad Góry dymów; zbierało się na burzę, a w oddali na południo–wschodzie błyskawice migotały po czarnym niebie. Co najgorsze, powietrze tak było przesycone oparami, że hobbici z trudem chwytali oddech; w głowach im się kręciło, zataczali się i przewracali coraz częściej. A jednak z niezachwianą wolą brnęli dalej.
Góra była już coraz bliżej, czekała ich jednak wspinaczka. Sam był już pogodzony z rozpaczą, odrzucił obawy i mimo zmęczenia czuł się lżej. Szli, cały czas szli. Wieczorem dotarli do podnóży Góry Przeznaczenia. Frodo padł na ziemię niemal bez życia, musieli odpocząć.
Powolny marsz Armii Zachodu trwał. Tego dnia wieczorem rozbili ostatni obóz przed planowanym jutrzejszym dotarciem do Morannonu. Noc pośród pustkowia była surowa, zimna i mglista.
tłumaczenie cytatu: Maria Skibniewska
Na ilustracji "Army of Mordor", autor: Nicolas Gonzalez
#lotr #wladcapierscieni #ciekawostki
Chcesz zostać dopisany do listy? Plusuj ten komentarz.
Dwa razy plusować nie trzeba.