Wpis z mikrobloga

Właśnie skończyłem #kronikimyrtany #gothic. Miałem rok przerwy, ale mechanika gry ma ten plus, że nie wymaga żadnego wdrażania. :D Twórcom gry normalnie należy się, jakiś pomnik - złoty i skromny, tak jak sami twórcy.

Fabularnie Archolos zjada pozostałe części na śniadanie. Meandry, przemyślane dialogi rodzące wątpliwości u gracza i wiele innych. Niemniej klimat inny niż w 1 i 2. Zdecydowanie mniej memiczny, a bardziej dojrzały, choć misja, gdy #!$%@? mag zmniejsza nas do rozmiarów swojego fiuta i kładzie na szafce to majstersztyk. Dodatkowo Marvin jest płaski charakterologicznie, więc łatwiej wczuć się w jego perypetie, co jest ciekawym zagraniem ze strony twórców. Nie ma tu łatwych decyzji, a gra jest bardziej brutalna i nie rozpieszcza dobrymi zakończeniami.

P.S. Jestem ciekaw, jak gra została przyjętą przez fanów serii z innych krajów.
P.S.2 Suczy Synowie to takie kacapy hatfu na nich ( ͡º ͜ʖ͡º)

#gothickroniki
PiccoloColo - Właśnie skończyłem #kronikimyrtany #gothic. Miałem rok przerwy, ale mec...

źródło: temp_file7787124601265242342

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
gra jest bardziej brutalna i nie rozpieszcza dobrymi zakończeniami


@PiccoloColo: jest po prostu cholernie smutna przy kończeniu wielu wątków, aż mi się przypomniało jakiego doła mi zafundowało pierwsze przejście Kronik
  • Odpowiedz
Fabularnie Archolos zjada pozostałe części na śniadanie.


Tak aczkolwiek nie umniejszal bym g1/2
One byly celowane w inna grupe odbiorcow, w innych czasach w innym wieku itp

Ale to te gry zapoczatkowaly fanbase przez ktory dzis, dorosli juz fani stworzyli sami sobie kolejna czesc, wiadomo ze teraz maja inne oczekiwania itp wiec ta czesc lepiej dzis Tobie pasuje ale moze gdyby g1 taki wyszedl to dzis nie bylo by kronik
  • Odpowiedz
  • 0
@3mortis Ale ja nie umniejszam. Ba! Wcześniejsze części mają swój unikalny klimat, który nie zostanie odtworzony. Dlatego chwała twórcom kronik, że usilnie nie próbowaliśmy zrobić kopii.
  • Odpowiedz
@PiccoloColo: Jest #!$%@? i technicznie źle wykonany.

No i ma ten sam problem co większość tego rodzaju wątków. Kompletnie się nie utożsamiasz z żadną postacią na początku, a Jorn - podobnie jak Shawn, James, czy ktokolwiek inny z gier Bethesdy - zwyczajnie #!$%@?. Odliczasz do porwania i do momentu, w którym możesz wyjść na łajzy. Ponadto jest przewidywalny, bo z założenia musi tam być jakiś plottwist. Śmierć, albo inna "nieoczywistość".
  • Odpowiedz