czy ktoś jeszcze tak bardzo nienawidzi chodzić do marketu na zakupy bo ja tego #!$%@? nie znosze. jak sobie pomysle, ze tam musze dojechac i bedzie tak jasno, bedzie tyle ludzi, bede przebodźcowana, bedzie mi goraco, bede taszczyć te zakupy z powrotem, beda mi sie zsuwac z ramienia, to mam ochotę wyć. ale jesli chce miec lazanie z Oszą i monte to musze jechac. #zalesie
@njdnsjdnjs: w twoim wieku też nie miałem auta i też się borykałem i też mi było gorąco bo też nienawidzę tłumów i też miałem napady lękowe i też mnie oczy szczypały od świetlówek, a jak musiałem kupić coś większego to trzeba było taryfę wzywać żeby przewieźć, a jak większe zakupy to brałem torbę taką podróżną żeby to załadować i dźwigać. Musisz se chłopa znaleźć z autem albo uzbierać na coś małego
bo ja tego #!$%@? nie znosze. jak sobie pomysle, ze tam musze dojechac i bedzie tak jasno, bedzie tyle ludzi, bede przebodźcowana, bedzie mi goraco, bede taszczyć te zakupy z powrotem, beda mi sie zsuwac z ramienia, to mam ochotę wyć.
ale jesli chce miec lazanie z Oszą i monte to musze jechac.
#zalesie
@Teuvo: dziadku, no co ty.
najpierw to musze miec prawo jazdy. to moj zyciowy blad.
@njdnsjdnjs: no to nie ma na co czekać, do roboty dziecko.