Wpis z mikrobloga

Mam chwilowo nowe A4 S Line Black Edition. W sensie nowe, nowe, bo ma dopiero niecałe 1000 mil przejechane (UK).
Dostałem je jako pożyczak z ubezpieczalni bo mi inny kierowca wjechał w moje i jest w naprawie.
Auto nowe, w tej wersji kosztuje na dziś £42.000, trzyletnie z przebiegiem około 25-30k ... prawie dwadzieścia koła mniej!
Nie chodzi o to, że to akurat to auto tak traci ale z tego co widzę, wszystkie nowe auta tracą tak ogromną wartość w pierwsze trzy lata.
Rekordzista, którego dziś zauważyłem to DS D9, nowy od £56.000, trzyletni już za £23.000!!
Jakaś masakra! Wiem, że w pierwszych trzech latach auta zawsze traciły najwięcej na wartości, ale tak chyba nie było nigdy.

w Polsce też tak nowe auta tracą na wartości czy może JuKej jest w tej kwestii wyjątkowe?
#motoryzacja
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach