Wpis z mikrobloga

Jak to jest, że rosyjskie siły przejmują sobie ukraińskie okręty jeden za drugim i nie mogę doszukać się żadnych reakcji. Chociaż jakieś wypowiedzi wyrażające sprzeciw. Dla mnie to jest jawny atak na kraj i wygląda to mega źle. Wyobrażacie sobie, co by było, gdyby to okręt USA lub Chin został zajęty? Tak, wiem że Ukraina to nie taka potęga, ale mimo wszystko coś jest nie tak.

#ukraina #rosja #konfliktkrymski #przemyslenia
  • 10
@maniac777: Czytałem. Czyli stawiają opór Ukraińcy, ale jaki? Wiem, że jak otworzyliby ogień to zaraz Putin będzie miał pretekst (chociaż jak nie będzie miał to i tak sobie wymyśli), ale czy nie da się czegoś zrobić? Tracą okręty warte pewnie sporo.
@Decondee: Najwyraźniej niewiele. W mojej ocenie tracą okręty bo:

- nie mogą odpłynąć (wrak zatopiony u wejścia portu)

- mają rodziny na krymie i jak by zaczęli zabijać to ktoś mógłby starać się mścić

- mają niskie morale przez lata niedofinansowania

- część załogi też głosowała/głosowałaby gdyby mogła za odłączeniem Krymu w tym quasi-referendum.
@maniac777: Zastanawia mnie to, że niby nowa władza Ukrainy mocno sprzeciwiała się całej tej aneksji i aktywnością Rosji na Krymie, ale nie robią nic, żeby pokazać trochę mocniejszy sprzeciw. Na pewno dałoby się te okręty jakoś uratować, pokazać, że może i tu weszliście, ale aż tak nie możecie się panoszyć. Rozumiem, że wśród żołnierzy nawet nie ma jednogłośnej opinii, ale nie widzę takiej sytuacji w Polsce. Wydaje mi się, że to
@Decondee: Wiesz, Saaksaszwili się bronił i co z tego wynikło? Podejście Ukrainy było lepsze niż Gruzji, ale nie idealne. Może w pewnym etapie powinni zadzałać mocniej, ale pamiętaj o konsekwencjach. Gdyby to zrobili za mocno Putin zatrzymał by się może na Dnieprze, a może nie.
@maniac777: O właśnie o taki argumenty mi chodziło. Nie znam się aż tak na polityce, ale mówisz z sensem :) Tylko czy teraz zatrzyma się na Krymie? Łatwo mu to przyszło to może będzie chciał więcej? Co z Chinami, które bacznie przyglądają się sytuacji i pojawiały się głosy, że jeśli Putin ruszy wgłąb zachodnich granic to w jakiś sposób pozwoli też na to Chinom (nie do końca wiem o co z
@Decondee: Nie tak łatwo mu poszło i na jakiś czas może się zatrzyma. Putin liczył na to, że pójdzie jak w 2008 roku. Wtedy cała akcja zajęła chyba mniej niż tydzień. Tutaj trwało to jednak znacznie dłużej, a i dzięki temu że Ukraina się broniła jedynie dyplomatycznie zdołała obrócić przeciwko Rosji "społeczność międzynarodową". Zwróć uwagę, że podczas głosowania w Radzie Bezpieczeństwa ONZ nikt, łącznie z Chinami nie zagłosował na korzyść Rosji
@maniac777: Czyli podsumowując Ukraina wcale nie rozegrała wszystkiego źle, a najbardziej to my powinniśmy się cieszyć z obrotu sytuacji? Putin raczej się zatrzyma, UE podejmie kroki względem gospodarki energetycznej, a Chiny też pokazały, że nie popierają mało rozsądnych działań? Czy można się spodziewać w przyszłości, czy dalekiej czy to tej bliższej, prób przywrócenia Krymu do Ukrainy?
@Decondee: Nie wiem czy powinniśmy się cieszyć z obrotu sytuacji ponieważ najlepszy byłby taki w którym w Rosji mamy stabilnego partnera o mentalności europejskiej. Tak jednak nie jest. Jest to pieprzony, spasiony, agresywny niedźwiedź zamknięty w rozlatującej się klatce. W mojej ocenie (tutaj może być ona postrzegana jako kontrowersyjna bo również nie wiadomo jak by się wypadki potoczyły) odpowiedzią NATO, a w szczególności USA i UK ze względu na memorandum Budapesztańskie,