Wpis z mikrobloga

@chlopzoszczednosciami00: Właśnie dlatego nigdy nie poszedłem na terapię. Gdy mnie jakiś łach wyśmiewa żem prawik, to jeszcze zdzierżę. Nawet w mordę mogę dać. Ale spowiadanie się jakiejś babie z tych rzeczy byłoby ponad moje siły. A z moim strachem przed babami to bym się chyba zesrał na tej kozetce zanim bym cokolwiek wydukał. Z drugiej strony, od razu widać po mnie zerowe doświadczenie więc możliwe, że terapeutka z litości odpuściłaby sobie
  • Odpowiedz