Wpis z mikrobloga

#kononowicz
Sławka i Jarka dopadła rutyna i wypalenie zawodowe. Odwalają maniane i kręcą gnioty, których nie da się oglądać. Najgorsze jest to, że w tej korporacji nie ma nikogo nad nimi. Są bezkarni i nikt ich nie zwolni. Jakość spada, a sama gwiazda staje się coraz bardziej wyniszczona. Imperium się sypie się.
  • 1