[amozetoostatniraz]

Olx to stan umysłu. Ludzie wystawiają ogólnie drogie kosmetyki, ale używane, o 5-10 złotych taniej niż nowy w sklepie. Kto to kupuje i po co. Przy kosmetyku z trzycyfrową ceną to jakiś absurd XD

#olx

[fizzly]

@amozetoostatniraz: mógł to być nietrafiony prezent, aczkolwiek fakt że cena o 10zł niższa niż nowy, oryginalnie zapakowany to kpina.

[amozetoostatniraz]

@fizzly ja nie mam problemu z tym, że ktoś sprzedaje/kupuje używane kosmetyki, bo sama je kupuję i sprzedaję, są to często po prostu chybione zakupy, ale chciałabym zrozumieć jakie procesy myślowe zachodzą w głowach takich sprzedających :p zawsze wydawało mi się, że głównym czynnikiem zachęcającym kogoś do zakupu używanego (!) kosmetyku jest atrakcyjna cena

[fizzly]

@amozetoostatniraz: jestem tego samego zdania :) zwłaszcza że doliczając koszty wysyłki za tę używkę to około 8-10zł, więc wychodzi cena oryginalnego, nowego produktu ;)

[amozetoostatniraz]

@fizzly dokładnie tak jest!

[Marek_Licyniusz_Krassus]

@amozetoostatniraz to nie tylko z kosmetykami tak jest. Jak jakąś rzecz jest prawie nowa to jej cena jest dosłownie tylko trochę niższa od nowej w sklepie.

[OpanowacBajzelCzas]

@fizzly @Marek_Licyniusz_Krassus
Ale na to kto za jaką cenę wystawia przedmiot może mieć wpływ kilka czynników.
Pomijam to jak to trafiło w ręce tej osoby.
Ale na przykład zakładając że jest to przedmiot który idzie kupić w sklepie to trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie jakiego rodzaju to jest przedmiot.
Czy to jest jakaś elektronika czy to jest jakieś ubranie czy to jest jakieś zwykłe AGD mebel zabawka i tak dalej.
Potem trzeba