[Runaway28]

#przegryw #blackpill #nofapchallenge #nofap nie mogę uwierzyć że kiedyś wierzyłem w te pierdoły co rehabroom ma bekę.( ͡° ͜ʖ ͡°)

[JustTheDude]

@Runaway28: A pomyśl sobie w jakie jeszcze pierdoły wierzysz teraz i dopiero za kilkanaście lat się zreflektujesz?

[Runaway28]

@JustTheDude: w takie rzeczy jak redpill, coaching, PUA, nofap, czyli kluczowe głupoty przestałem wierzyć w jakiś czas temu. No ale cóż pewnie coś tam za jakiś czas się jeszcze znajdzie.¯\(ツ)/¯

[Chce_tylko_byc_obok_Ciebie]

@Runaway28: Ale nofap mówi o klasycznym zrezygnowaniu z używek. Pomijając magiczne właściwości przyciągania kobiet, to cała reszta to czysta nauka. To tak jak odstawienie alko - kobiety tego nie wyczują, ale są inne benefity: poczucie własnej wartości bo wygrana z nałogiem itd. itp.

[kaminarii]

@Runaway28: @Chce_tylko_byc_obok_Ciebie Dokładnie, nofap działa - dla ludzi uzależnionych od masturbacji, mniej lub bardziej. No ale działa tylko na to co się dzieje przy całej tej 'otoczce', nie wiem co za bzdury dopowiadają ludzie (pewnie jakieś feromony i przyciąganie lasek). Klasycznie:
- Przestajesz męczyć freda, przez co jest wrażliwszy na dotyk, masz lepszą erekcję
- Przestajesz przesadzać z bodźcami dostarczanymi do mózgu (porno), zaczyna ci stać na wygląd zwykłej nagiej laski

[czostnek]

@Chce_tylko_byc_obok_Ciebie: tak nie do końca czysta nauka, bo naukowcy średnio się zgadzają ze skutecznością nofapu - https://narozdrozu.eu/2023/11/09/nofap-naukowo/

[Chce_tylko_byc_obok_Ciebie]

@czostnek: Chyba dosyć niedokładnie przeczytałaś ten artykuł lub to co napisałem. Przecież ja podobnie jak i autor potępiliśmy "magiczne" właściwości no fapu. Autor pomimo swojej stronniczości, w wielu miejscach przyznaje że jest to problem, w szczególności na samym końcu. Wręcz wprost mówi o tym, że w kilku sytuacjach nofap jest wskazany. Nie mam zamiaru zagłębiać się dokładnie w każdy rozdział, jeśli chcesz możemy zrobić to na privie. Jedyna rzecz jaką warto

[czostnek]

@Chce_tylko_byc_obok_Ciebie: może rzeczywiście nie do konca zrozumiałam, co masz na myśli, bo z grubsza się zgadzam z Twoją powyższą wypowiedzią. Dzięki za wyjaśnienie swojego stanowiska.