Wpis z mikrobloga

@kupczyk kup to co jej się podoba w danym budżecie jakiejś poważnej firmy co ma sklep stacjonarny z serwisem gwarancyjnym. Wszystko jeden #!$%@?. 17kg normalna waga trekingowa. Nie kupuj w decathlonie.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@bartman28 no właśnie tak teraz patrzę i trekingowe ważą po tyle. Chcę treningowy a nie mtb. Taki już miała i do jazdy miejskiej będzie dla niej wygodniejszy
  • Odpowiedz
@kupczyk: https://www.decathlon.pl/p/rower-trekkingowy-riverside-120/_/R-p-300806?mc=8771010&c=Szary
z błotnikami masz 15kg. Potrzebujesz bagażnik? no to się robi 16.

@bartman28 masz rację, że tyle waży treking, ale mam przeczucie graniczące z pewnością, że jazda na 17 kg potworze "rekreacyjnie" szybko skończy się porzuceniem jazdy. Góral się nie przyjął


A deca dlatego, że można przymierzyć na miejscu i szybko sprzedać.I są promy wiosenne.
  • Odpowiedz
17kg normalna waga trekingowa


@bartman28: w tej cenie może i tak no bo czego się spodziewać, tanie części to i waga wysoka. Ale 17 kg bardzo zniechęca do jazdy, tym bardziej jeśli różowy niewiele waży.
  • Odpowiedz
@bartman28: wcale nie musiałem szukać, pierwszy z brzegu poleciał bo wspominałeś o Treku i akurat byłem na stronie xD

nawet kross wazy ponad 17 kg


@kupczyk: co to znaczy "nawet Kross"? To nie jest jakaś marka premium żeby była jakimś wyznacznikiem, mają fajne rowery ale mają też do dupy. Nie wiem czego oczekuje Twój różowy, jak do jazdy do pracy (pytanie ile km) to krowa straszna, jak będzie go musiała
  • Odpowiedz
@bartman28: pewnie masz rację, tylko chodzi o to, że nie każdy potrzebuje "pełnego trekinga" do jazdy po mieście.
A mając do wyboru 12 lub 17 kg to chyba bym wolał 12. Oczywiście budżet opa jest nieco niższy, ale 13 czy 14kg na start jest w zasięgu.
Dziewczyn opa wysiada z górala, który 17kg zapewne nie ważył więc bardziej chodzi o pozycję i "lekkość" jazdy
Edit: masz też cuby nature. exc waży
  • Odpowiedz
jazda na 17 kg potworze "rekreacyjnie" szybko skończy się porzuceniem jazdy


@krytyk__wartosciujacy: waga to dzisiejsze „szimano”, mój rower na pusto waży 15kg, a bywał przypakowany do 40kg.
Jazda w jednym i drugim przypadku niemal identyczna, problemem było tylko rozłożenie masy w sakwach na przednim bagażniku.
Dopóki nie mieszkasz w górzystej okolicy, rower jedzie tak samo bez względu na wagę.
Owszem, sprintu nie zrobisz, ale normalni rowerzyści nawet nie będą wiedzieli o
  • Odpowiedz