Wpis z mikrobloga

@POSTER: No co Ty? I problem? Popytaj ludzi. Poniżej 5 to mistrzostwo, poniżej 10 też ujdzie. Ostatnio z gościem rozmawiałem co 14 podejście oblał. Ja zaliczyłem za 4. Na B? Czy A/C?
  • Odpowiedz
@Nights: zdziwiłbyś się jak popieprzone pytania są na aktualnym egzaminie. jestem kierowcą zawodowym, objezdziłem całą Polskę i kawałek zachodu i egzamin na C zdałem za 4 razem, a uczyłem się z kodeksu drogowego. To czy zdasz czy nie, zależy tylko i wyłącznie od tego jaki zestaw pytań ci wpadnie.
  • Odpowiedz
@Nights: @maluuutki: Nie są trudne. Na 32 pytania 25 jest naprawdę prostych dla kogoś kto ma jakieś pojecie o ruchu drogowym i bardzo proste dla właścicieli kat. B, którzy zdają A lub C. Są natomiast perełki, które są niesamowite. Mi się trafiło pytanie czy wolno motocykliście przewozić rzeczy obrzydliwe. I teraz co autor miał na myśli? Czym są rzeczy obrzydliwe? Kodeks w ogóle to reguluje? Próbowałem to sobie
  • Odpowiedz
@Nights: moja kategoria była troche trudniejsza bo było kilkanaście pytań typowo ciężarowych, ale miałem też pytania odnośnie autobusów czy pojazdów wolnobieżnych :| z ciekawości zapytałem w rejestracji o to ile osob zdało w tym tygodniu (była to środa) i dostałem odpowiedz która mocno mnie zszokowała. W ciągu 3 dni zdała 1 (słownie JEDNA) osoba na cały powiat białostocki, średnio ludzie podchodzą do egzaminu co najmniej 6 razy żeby zdać.
  • Odpowiedz