Wpis z mikrobloga

Karta dużej rodziny to jedna z większych patologii tego kraju.
Wystarczyło 40 lat temu za późno wyjąć wacka (3 razy hehe) i do dzisiaj lecą profity. Komuna dawała mieszkania, przyjmowała wszystkie gówniaki do państwowego żłobka, przedszkola i szkoły, dało wykształcenie i obowiązkową służbę wojskową. A ty masz dzisiaj zniżkę na prąd i w niemieckim markecie.

Ok, było czasami ciężko w systemie wiecznych niedoborów i wieloletnich planów, ale robota była i wypłata nie zależała od efektów pracy. Ale uśmiech bombelka powinien wystarczyć, a nie, że teraz pomagamy, bo wtedy było ciężko.

A dzisiaj młodzi ludzie decydują się na jedno, góra dwójkę dzieci. Albo na psa. I na wszystko zapied....aj do zmroku. A karty dużej rodziny i tak nie dostaniesz

#polityka #niepopularnaopinia #dzieci #gorzkiezale
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@krytyk__wartosciujacy: nie Y, i nie wspieram. Nie jestem też beneficjentem tej karty. Po prostu nieszczególnie zazdroszczę tych ulg, w kontekście 3+ dzieci. Wprawdzie wieje socjalizmem, ale nie wiem co innego można zrobić aby ten kraj zwyczajnie nie wyginął.
  • Odpowiedz
@dwa_szopy: da się!

Prawo do posiadania Karty Dużej Rodziny przysługuje wszystkim rodzicom oraz małżonkom rodziców, którzy mają lub mieli na utrzymaniu łącznie co najmniej troje dzieci.


Ciekawi mnie, czy dziecko urodzone przedwcześnie albo z wadami letalnymi, które nawet nie opuści szpitala przed śmiercią jest "na utrzymaniu" rodziców.
  • Odpowiedz
@dwa_szopy da sie ;) właśnie taką patologię ma na uwadze op. Moi rodzice kiedyś do mnie pisali, że mam im podać pesel bp chcą kartę rodziny założyć. Powiedziałem że im sie nie należy bo nie maja nas na utrzymaniu xd
  • Odpowiedz