[TMBRK]

eh, od niedawna mieszkam z mniejszym mieście pod Warszawą ~16k ludzi. No i w tym mieście pod moim mieszkaniem ktoś notorycznie dokarmia gołębie chlebem. Nie przeszkadzałoby mi to specjalnie gdyby nie fakt, że wszystko wkoło jest obsrane łącznie z ławkami, chodnikiem, częścią elewacji budynku i mojej kurtce również się parę razy oberwało z drzewa- co najlepsze, obok jest nawet jakiś głaz- pomnik przyrody. Zasrany cały na biało. Dzisiaj spotkałem tą typiare co te gołębie dokarmia, spodziewałem się jakiejś staruszki, ale nie- babka jakieś 40+, schludnie ubrana. Powiedziałbym, że normalnie pracująca babka 40+. No to się pytam, czy zdaje sobie sprawę, że to niezdrowe i robi im krzywdę- głucha, a chciałem normalnie porozmawiać i wytłumaczyć. W końcu się wydarłem, czy jest głucha, starałem się nie brzmieć jak patus, ale nie wiem, czy mi to wyszło xd to coś sobie #!$%@?ła pod nosem, prosiłem by powtórzyła- bo dosłownie nie byłem w stanie zrozumieć, ale polazła mając mnie głęboko w dupie XD
z tego co czytam kolejny raz- dla tych ptaków jest to niezdrowe i robi im krzywde dodatkowo uprzykrzając mi okolice
czy jest jakiś sposób na takich ludzi? Straż miejska obstawiam, że powinna coś za zaśmiecanie zrobić, ale tak szybko nie przyjadą, wręcz będą mieli to w dupie

#pytanie #kiciochpyta #warszawa #golebie #strazmiejska #prawo

[zenon_z_chorzowa1]

@TMBRK: Czyli ty jesteś nowy, ona tam od 20 lat karmi te gołębie, a ty się wprowadziłeś i teraz chcesz zmian? przeprowadź się koło lotniska i pisz petycje :D Mnie by to też przezzkadzało ale jakby ona była tam pierwsza, ona i jej gołębie.

[pilot1123]

@TMBRK: przypuszczam że tacy maniacy codziennie sa przez kogoś pouczani

[TMBRK]

@zenon_z_chorzowa1: jakbyś się przeprowadził gdzieś i ktoś od 20 lat by pod Twoim oknem wyrzucał gnojówkę to też byś to nadal akceptował? ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Nie dość, że mi to przeszkadza to na dodatek ta baba krzywdzi te gołębie, jak dla mnie to wystarczający powód by się zastanowić co mogę z tym zrobić

[Cozzie]

@TMBRK: Zobacz jak u Ciebie w mieście, ale np. w Krakowie na terenie całego miasta jest zakaz dokarmiana gołębi pod groźbą grzywny z tego co pamiętam.

[zenon_z_chorzowa1]

@TMBRK: Świetny przykład!!!
Tak wyprowadziłem się na wieś i nawożą pola, i nie jestem tym zjebem co lata i im tego zabrania. Bo to JA wyprowadziłem się do Nich a nie oni przyjechali do mnie. Serio jesteś z tej grupy co kupuje dom przy kościeli i przeszkadza mu dzwonnica, przy torze wyścigowym i mu przeszkadza hałas?!?!

I najgorsza hipokryzja, #!$%@? Cię obchodzą te gołębie :D nie pierdziel że to dla ich

[kukold]

@TMBRK: każdy ma prawo żyć jak chce. Zawsze możesz się przeprowadzić do miasta bez gołębi

[TMBRK]

@zenon_z_chorzowa1: nie jest mi wstyd, przeprowadziłem się w miejsce, gdzie nie powinno się śmiecić, ani tym bardziej krzywdzić zwierząt. To brak doedukowania, ignorancja na wszechobecne fakty jest powodem do wstydu
@kukold no właśnie nie do końca, tak jak @Cozzie napisał są uchwały które to regulują, są apele do mieszkańców o nie dokarmianie gołębi- zacząłem szukać :D no i na dodatek nie możesz krzywdzić zwierząt, a dokarmiając je chlebem to robisz xd