Wpis z mikrobloga

Polska fajny kraj, że można żyć w nim ileś tam lat a i tak co i raz człowieka zaskakuje. Chciałem kupić przez internet bilet na pociąg Berlin-Warszawa dla 1 osoby dorosłej i 2 gówniaków do 4 lat. Teoretycznie powinno to wyglądać tak, że kupuje 1 bilet dla dorosłego a gówniaki jadą 100% za darmo, tylko muszą mieć miejscówki za 1 ojro.
I już pierwszy zgrzyt -przez internet nie można kupić miejscówek dla młodych. Czyli jak chcę kupić bilet przez internet to zapraszamy do kasy. Idę w takim razie do kasy z 1 biletem dla osoby dorosłej kupionym przez internet za 250 zł i chcę dokupić do niego miejscówki dla dzieci. Oczywiście miejscówki dla dzieci są, tylko w innym wagonie. Mówi się trudno, zwrócę bilet przez internet a zamiast tego kupię bilet z miejscówkami bezpośrednio w kasie to wszyscy pojadą obok siebie. Takiego wała - w tym przypadku również nie mam żadnej gwarancji, że miejscówki dla dzieci będą obok biletu zakupionego w kasie ( _). Jedyna opcja, żeby wszyscy pojechali razem to zakup 3 biletów za łączną kwotę 450 zł. Tak wiec ostatecznie wyszło, że przejazd ze 100% zniżką dla małolata w PKP kosztuje 100 zł za łebka ¯\(ツ)/¯ #pkp #polska #zalesie
  • 1