Wpis z mikrobloga

@DenNarcoSmurfen: No właśnie antrykot wołowy jest kozacki. Nie daj się namówić na jakieś policzki.
Do tego zapiekane ziemniaki i jakaś sałata do wyboru
¯\(ツ)/¯ żadne to filozofie, drogi Narco ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@cword: wgl nie gotuje, ale robiłem parę razy steka, nawet bawiąc się w sous vide i termometry, ale to zbyt dużo atencji już. Choć najlepiej smakowały mi na zwykłym grillu. Tzn, wychodziły w kratkę bo się nie bawiłem wtedy termometry tylko na oko, no takie na ogniu nabierały innego charakteru. Nie powiem, że były gorsze niż z knajp, ale też nie były lepsze. Wolę dlatego knajpy bo zdecydowanie mniej zabawy.
A
  • Odpowiedz
@DenNarcoSmurfen: Lubię striploin (nie pomyl z sirloin - który też nie jest zły). Ribeye ujdą, medallion nie lubię (za delikatne), podobnie "minute steak". Nie bój się mięs które wyglądają "na prawie surowe" - to nie kawał mięsa który musisz "szarpać zębami i przeżuwać". Z mięsem nie ma problemu - mam ~60 lat i jadam takie bez problemu. Oczywiście mówię o poprawnie wykonanych. W restauracjach jadłem kilkukrotnie - ale "zwykłych" - i
  • Odpowiedz