Wpis z mikrobloga

  • 0
@Dollcel: Rozumiem że nie chodzi o zioło. Na każdej lokacji gdzie mieszkałem był diler, albo po sąsiedzku, albo w "moim" mieszkaniu. Dziesiątki razy widziałem jakieś narkotyki odkąd tu jestem.
  • Odpowiedz
  • 1
@Zwierz33: Trochę tak.( ͡° ͜ʖ ͡°) Chleba nie brałem bo mam jeszcze, a pleśnieje szybko. Tak samo nie brałem kartofli, bo przez najbliższe dni gotować ich nie będę, a szybko robią się miętkie od ciepła...

Jakieś warzywa typu pomidory jutro kupię, bo zapomniałem. Herbaty mam zapas.

Po jakieś inne wędliny będę szedł do polskiego sklepu na wolnym.
  • Odpowiedz